Gość

Jednolity Regulator Rytmu


» Artykuł z cyklu » Porady, wskazówki

Artykuł informacyjny nie jest ofertą Zdroju Życia

Jednolity Regulator RytmuTradycyjna medycyna Wschodu upatruje przyczyny choroby w niedostatecznej ilości lub w nadmiarze energii Czi na określonym odcinku układu kanałów i meridianów. W ramach współczesnych technik bioenergetycznego oddziływania zakłada się, że w kanałach i meridianach cyrkulacja energii zostaje zachwiana z powodu powstania osobliwych "czopów". Pogląd ten nie jest sprzeczny z twierdzeniem, że człowiek to zamknięty układ energetyczny funkcjonujący autonomicznie w określonyrn rytmie. Jeśli w kanałach, którymi energia dopływa do narządów wewnętrznych, pojawi się umowny "czop", to po jednej jego stronie ilość energii zwiększa się, a po drugiej - zmniejsza. Pojawia się efekt tamy, gdy woda zbiera się z jednej strony przegrody, a za nią płynie niewielki strumień.

Jest to zrozumiałe. Niezrozumiałe jest natomiast to co innego jak czopy mogą powstawać w kanałach i meridianach, które przecież nie mają anatomicznych odpowiedników oraz w jaki sposób może powstać skrzep energetyczny? Dosłownie tłumaczenie słowa "energia" oznacza działanie, ruch. Czy może pojawiać się skrzep ruchu? Coś powstaje w kanałach, jakaś przeszkoda zakłucajaca swobodę cyrkulacji energii życiowej. Co to jest? Czopy i skrzepy w kanałach nie powstają, wszystko polega natomiast na lokalnych załóceniach jednolitego rytmu biologicznego organizmu. Oto przykład:  Energia swobodnie płynie kanałem. Jednak, z jakiejś przyczyny na jednym z jego odcinków jednolity rytm czasu biologicznego zostaje załócony. Jak to możliwe? Czas biologiczny składa się z początku i końca procesów biologicznych w organizmie. Jeśłi od początku do końca jakiś proces przebiega wolniej niż jednoity rytm organizmu, to oznacza, że odnicinek kanału odpowiadajacy spowolnieniu rytmowi też będzie pracował wolniej. Z pozycji "cieczy bonchanowej" płynącej kanałami i meridianami jej ruch nie jest zakłócony. Jest to zrozumiałe, ponieważ zmiany rytmu zauważy ktoś stojący poza procesem. Okazuje się, że sama energia jak płynęła kanałami i meridianami, tak płynie. Jednak z perspektywy innych fragmentów kanału spowolnienie ruchu na jednym odcinku przypomina czop - jest podobnie jak z tamą w strumieniu.  Rytmiczny, miarowy i stały ruch energii został zakłócony. Na tym odcinku, gdzie zmianie uległ rytm biologiczny, porusza się ona znacznie wolniej (lub szybciej). Właśnie dlatego z jednego końca odcinka ze zmienionym rytmem gromadzi się nadmiar energii, a z drugiego - powstaje jej niedobór. W taki sposób powstaje "czop", którego w rzeczywistości nie ma. Dla kogoś, kogo stan zdrowia uległ zachwianiu w związku z lokalnym spowolnieniem rytmu, nie ma znaczenia, jak nazwiemy przyczynę, czopem w kanale czy spowolnieniem przepływu czasu biologicznego. Aby wyzdrowieć, należy odbudować normalną cyrkulację w takim miejscu, a to możliwe jest tylko przy normalizacji ogólnego rytmu.

Zbliżamy się do najważniejszego pytania: co określa rytm naturalny? Odpowiedź wydaje się już oczywista. U każdego z nas regulator rytmu bije w piersi, określajac dynamikę wszystkich prucesów, ich cykliczność i skoordynowanie w strumieniu osobistego czasu biologicznego. Mowa o sercu, naszym naturalnym metronomie, nadajacym tempo całemu organizmowi.

Praktyka skorygowania rytmu jest łatwa. Punktem wyjścia jest fakt, że naturalny regulator - serce - podaje odpowiednie tempo całemu organizmowi. Najbardziej odczuwamy to w strefie pulsu: na nadgarstku lub szyi. Ćwiczenia korygujqce rytm rozpoczynamy wtedy, gdy w jakiejś części ciała pojawia się ból. Sygnalizuje on zakłócenie cyrkulacji energii życiowej. Najpierw posłuchajmy swego pulsu. Opuszkami palców: wskazującego, środkowego i serdecznego prawej ręki wyczujmy po wewnętrznej stronie lewego nadgarstka puls. Nie badajmy go opuszką kciuka - spowoduje to błędny pomiar.

Potem po zewnętrznej stronie prawej dłoni, w okolicy nadgarstka, znajdźmy miejsce, gdzie puls jest wyczuwalny, ale bardzo słabo. Punkt ten łatwo znajdziemy: należy lekko wygiąć dłoń w górę. Gdzieś w środku nadgarstka tworzy się malutki dołek. Przyłóżmy tam opuszkę palca środkowego lewej dłoni - wkrótce odczujemy słabe bicie swojego pulsu.

Teraz rozłóżmy obie ręce wewnętrznymi częściami dłoni od siebie i skrzyżujmy je na piersi, w taki sposób, żeby punkt słabego pulsu prawego nadgarstka przylegał do strefy pulsu lewego (lewa reka na wierzchu). Słuchamy odczuć w miejscu złączenia rąk.

Stopniowo pulsowanie od punktu zetknięcia rozchodzi się na przedramiona. Wysiłkiem myśli (siłą woli) należy pomóc mu wypełnić całe ręce. Potem trzeba przesunąć pulsowanie na ramiona, głowę, tułów, nogi... . Początkowo trudno będzie skupić uwagę na pulsowaniu całego ciała. Ale - ćwiczenie czyni mistrza, więc po kilku próbach wszystko będzie w porządku. Gdy pojawi się stała pulsacja w ciele, można zacząć pracę nad narządami wewnętrznymi.

Jako przykład rozpatrzmy wątrobę - narząd duży i łatwy do odnalezienia - leży w prawym podżebrzu . Przesuwamy pulsację prądu krwi na wątrobę. W tym celu skupiamy uwagę w obszarze prawego podżebrza - pulsacja w tym miejscu wzmocni się. Przebijmy się teraz przez tkankę narządu. Wyjaśnię to w taki sposób: jeśli trzeba przeczyścić rurkę wypełnioną brudem, wsuwa się w nią wycior i porusza nim w przód i w tył, za każdym razem przesuwając go dalej. Stopniowo czop brudu będzie zlikwidowany. To samo dzieje się we wnętrzu narządu. Początkowo fala pulsacji tylko trochę wchodzi w tkankę i od razu jest odrzucana do tyłu. Znów przenika do tkanki, tym razem głębiej. Sterowanie falą pulsacji należy powtarzać wielokrotnie, aż do pojawienia się odczucia, że przebiła się przez tkankę do narządu. Przenikanie do Wątroby zaczyna się w dolnej części, z prawej strony pod żebrami.

Gdy pulsacja prądu krwi (krwiobiegu) przebije się przez tkankę narzadu, pojawi się wrażenie swobodnego przepływu tego prądu. Odczujemy, że unosi on produkty rozpadu, brud fizjologiczny, że likwiduje napięcia.

Nletoda ta aktywizuje naturalny prąd krwi w narządach, oczyszcza tkanki oraz naczynia krwionosne, likwiduje zjawiska zastoju, dostarcza substancje odżywcze i tlen do najbardziej oddalonych narządów wewnętrznych, pomaga zlikwidować skurcze naczyż i mięśni gładkich, wzmacnia obwodowe zaopatrzenie
tkanek w krew.

Wykorzystanie metody prądu krwi ma duże spektrum zastosowania - od samoleczenia narządów wewnętrznych do szybkiej odbudowy mięśni po dużych obciążeniach fizycznych.

Dzięki tej metodzie można przeczyścić strukturę fizjologiczną chorego narządu, jednak zaopatrzenie w energię nie ustabilizuję się. Przepływ "cieczy bonchanowej" dalej jest zakłócony. W celu dostrojenia strumienia energetycznego do ogólnego rytmu organizmu należy znów zwiększyć pulsację w clele. Skoncentrujmy uwagę na odczuciach w strefie dyskomfortu. Powstanie dysonans w rytmach ogólnym i lokalnym. Najczęściej zdarza się tak, że ten drugi jest znacznie wolniejszy od ogólnego.

Wyrównanie rytmu polega na tym, by pulsacja strefy dyskornfortu była zbieżna z jednolitym rytmem organizmu. Włączmy wyobraźnię. Pomyślmy sobie, że wysiłkiem woli zwiększamy częstotliwość i głębokość pulsacji chorego narządu w taki sposób, aby była zbieżna z rytmem serca. Subiektywne odczucie dostrojenia się przypomina rozszerzanie przez nas kanału, by energia mogła się w nim swobodnie poruszać.

W celu zwiększenia efektu ćwiczenie może mieć formę dotykową. Jeśli na przykład boli nerka, można przyłożyć strefę pulsu lewego nadgarstka do lewego podżebrza, a prawą dłonią przykryć strefę bólu. Skupmy się na wrażeniach płynących z chorego miejsca. Wkrótce poczujemy, że lokalna pulsacja w obszarze dyskomfortu nie jest zgodna z rytmem ogólnego pulsowania organizmu. Siłą woli dostrajamy lokalny rytm do ogólnego, a rozdźwięk między nimi wkrótce zniknie, zaczną pulsować miarowo. Dostrajanie stanowi sygnał do naprawy ogólnego rytmu biologicznego czasu i w ten sposób likwiduje "czop energetyczny".

Powyżej opisno metodę sterowanego rytmu. Umożliwia ona wyrównanie ogólnego pulsorytmu ciała i poprawę samopoczucia. Można ją z powodzeniem wykorzystać przy korygowaniu lokalnych zakłóceń.

Można zadać pytanie: jak postępować w przypadku chorego serca? Przecież arytmia dyktuje nie prawidowe tempo procesom wewnętrznym ...

Według autora każda choroba serca wynika z tego, że, w organiźmie grornadzą się zakłócenia o tym samym, zgodnym rytmie. 5topniowo ich ilość rośnie i rozrywa jedlnolite tempo na, mnóstwo lokalnych rytmów. W wyniku tego serce - uniwersalny regulator pracy organizrnu - pozostaje, w izolacji, ponadto zmienione rytmy lokalne zaczynają, wpływać negatywnie na jego pracę. Najpierw pojawiają. się zakłócenia funkcjonalne, które zmieniają tkankę rnięśnia sercowego, zastawek, potem może dojść nawet do organicznych zmian tkanki mięśnia sercowego.

Praktyka pokazuje, że wszyscy, którzy opanowali rnetode sterowania rytmu i regularnie ja stosują, pozbyli się wewnętrznych dolegliwości, poprawili pracę serca, ustabilizowali jego rytm, zlikwidowali częstoskurcz i arytmię oraz inne sercowe dolegliwości.

Metodę tą rnożerny wykorzystać, pomagajac innym. Zasada pozostaje bez zmian - przywrócenie zdrowego rytmu organizmu. W jaki sposób go określić?

Odnajdźmy puls drugiej osoby palcami prawej ręki. Po tem przyłóżmy dłoń lewej ręki na obszar dyskomfortu lub tę cześć ciała, gdzie pojaw ia się ból. Słuchamy odczuć rąk i porównujemy rytm pulsu na nadgarstku z rytmem chorego miejsca. Wysiłkiem woli zaczynamy je dostrajać do siebie w ten sposób, by zmieniony puls chorego rniejsca złączył się z jednolitym rytmem pusorytmu organizmu. Aby osiągnąć konkretny rezultat potrzebne są tylko uwaga i czas. Stopniowo rytmy dostroją się do siebie, zaczną pulsować unisono (jednogłośny - polegający na zgodnym wykonaniu przebiegu melodycznego), a ból ucichnie. Odczumy, że wewnątrz wszystko pracuje inaczej - pewnie i rytmicznie.
Osoba chora stwierdzi mijanie dolegliwości i spokój w obszarze dykomfortu.

Nastrojenie miejsc bólu lub dyskomfortu do ogólnego Pulsu organizmu, optymalizacja rytmu zgodnie z biciem serca wyrównuje bilans energetyczny i sprzyja odzyskaniu zdrowia.


- zainspirowany książką pt. Rezerwat zdrowia Nikołaj Szerstiennikow

Komentarze i przypisy

Informacje tekstowe, grafika, zdjęcia i inne materiały zawarte na tej stronie są wyłącznie do celów edukacyjnych.

Celem tej witryny jest promowanie szerokiego zrozumienia i znajomości różnych zagadnień związanych ze zdrowiem. Jej celem nie jest zastąpienie profesjonalnej porady lekarskiej, diagnozy lub leczenia.

Zawsze pytaj swojego lekarza o wszelkie rzeczy dotyczące stanu swojego zdrowia lub leczenia, zanim zaczniesz stosować nowy schemat opieki zdrowotnej i nigdy nie lekceważ profesjonalnej porady medycznej lub nie zwlekaj z jej szukaniem z powodu, tego co przeczyteś na tej stronie.

Informacje znajdujące się stronie bazują na wiedzy i doświadczeniu autora, ale nie powinny być traktowane jako porady medyczne.


 

Pamiętaj! Każda kwestia zwiazana ze sferą energetyczną może być bez przeszód zdiagnozowana. Zadziałam, abyś poczuł się lepiej i podpowiem, jak ten stan utrzymać.

Kamil Kuszewski

Uzdrawianie duchowe, które stosuję aby uzdrowić ciało fizyczne, nie likwiduje skutków choroby, tylko jej przyczyny, dzięki czemu organizm człowieka sam może już włączyć zawarty w DNA system samonaprawczy, który negatywne siły energetyczne wyłączyły, przypuszczając atak na jakiś organ w ciele człowieka. Poprzez duchowe pasma mogę działać na odległość.
Kontakt Kamil Kuszewski

Artykuły » Porady, wskazówkiCzwartek 31 maja 2018

pokaż wszystkie artykuły »

strzałka do góry
Zadzwoń
Ładuję stronę ...